Ostatnio obserwuję zmożone zapotrzebowanie na myszki.
Wchodzą do mieszkań chowając się przed nadchodzącą zimą. :) Namnożyły się w różnych kolorach. Nawet powstały dwukolorowe na specjalne zamówienie.
Opuściły mnie już beżowe, trzy pary szarych i zielone. Mam nadzieję, że im dobrze w nowych domach.
Oprócz kolczyków do Myszek dołączyły zawieszki myszkowe.
Jak Wam się podobają?
dobrze im w nowych domach i na uszach takoż
OdpowiedzUsuń